reklama
kategoria: Kraj
26 czerwiec 2025

3

zdjęcie: 3 / fot. PAP
fot. PAP
Polscy siatkarze przegrali w Chicago z Włochami 2:3 (17:25, 25:23, 25:21, 20:25, 11:15) na inaugurację drugiego turnieju Ligi Narodów. To pierwsza porażka podopiecznych trenera Nikoli Grbica w tej edycji rozgrywek.
REKLAMA

Polska - Włochy 2:3 (17:25, 25:23, 25:21, 20:25, 11:15).

Polska: Szymon Jakubiszak, Marcin Komenda, Mateusz Poręba, Kewin Sasak, Kamil Semeniuk, Artur Szalpuk - Maksymilian Granieczny (libero) - Bartosz Gomułka, Łukasz Kozub, Jakub Nowak, Aleksander Śliwka, Mateusz Czunkiewicz (libero).

Włochy: Gianluca Galassi, Giovanni Gargiulo, Simone Giannelli, Daniele Lavia, Alessandro Michieletto, Yuri Romano - Fabio Balaso (libero) - Mattia Bottolo, Luca Porro, Kamil Rychlicki.

Polacy do drugiego turnieju w tegorocznej edycji Ligi Narodów przystąpili jako liderzy tabeli i jedyny niepokonany zespół z kompletem punktów. Do Chicago trener Grbic zabrał nieco zmieniony skład w porównaniu do pierwszego etapu zmagań w chińskim Xi'an - w kadrze pojawili się rozgrywający Marcin Komenda, atakujący Bartosz Gomułka, środkowy Sebastian Adamczyk i przyjmujący Kamil Semeniuk oraz Aleksander Śliwka. Ten ostatni tuż przed rozpoczęciem turnieju w USA zastąpił Rafała Szymurę, który już w Chicago doznał kontuzji kolana.

Włosi pierwszy etap LN rozegrali w Quebecu, gdzie odnieśli trzy zwycięstwa i zanotowali jedną porażkę - z Francją 1:3. To po pierwszym tygodniu zmagań dało im czwarte miejsce.

Biało-czerwoni od początku środowego spotkania mieli problemy ze skończeniem pierwszej akcji, w ataku męczył się szczególnie Kewin Sasak, który błyszczał w pierwszym turnieju w Xi'an. Dwa bloki Włochów na Semeniuku i Sasaku pozwoliły im objąć prowadzenie (9:7), które po serii mocnych zagrywek Daniele Lavii wynosiło już 11 punktów (11:22). W końcówce asa serwisowego zanotował jeszcze Komenda, ale seta zakończył atak Giovanniego Gargiulo (25:17).

Seria bloków Włochów spowodowała, że Polacy już na początku drugiej partii przegrywali 1:5. Szybko doprowadzili jednak do wyrównania 6:6 przy zagrywce Artura Szalpuka, a kontra wykorzystana przez polskiego przyjmującego po raz pierwszy w tym meczu dała przewagę biało-czerwonym (12:10). Utrzymywali ten dystans do końcowych momentów seta, głównie za sprawą efektownych obron i akcji duetu Szalpuk - Semeniuk. Ostatni punkt padł po ataku Semeniuka (25:23).

Trzecią odsłonę ponownie lepiej otworzyli Włosi. As serwisowy Alessandro Michieletto dał im przewagę 8:6, natomiast kolejny w tym meczu błąd Sasaka powiększył dystans do trzech punktów (11:14). Chwilę później było już jednak po 15 za sprawą kontr wykorzystanych przez Semeniuka i Szalpuka. Końcówkę wicemistrzowie olimpijscy mieli pod kontrolą, atak Jakuba Nowaka pozwolił im objąć prowadzenie (21:19), a wygrali 25:21 po akcji Semeniuka i autowym uderzeniu Michieletto.

Czwarty set początkowo stał pod znakiem wyrównanej walki, później jednak powtórzył się scenariusz z pierwszej partii. Punktową serię reprezentacji Italii rozpoczął błąd Szalpuka (14:12), a zakończył as serwisowy Michieletto (20:14). W końcówce zagrywką zapunktowali jeszcze Sasak i Szalpuk, ale zepsuty serwis tego drugiego zakończył tę odsłonę (20:25).

Tie-break rozpoczął się po myśli Włochów, którzy od początku prowadzili dwoma, trzema punktami. Po zmianie stron akcje Szalpuka i Jakuba Nowaka pozwoliły biało-czerwonym wyrównać (10:10), ale ostatecznie Italia triumfowała 15:11 po asie serwisowym Rychlickiego i ataku Michieletto.

W ekipie wicemistrzów olimpijskich najlepszym zawodnikiem był Szalpuk, który zdobył 20 punktów, o dwa mniej zanotował Semeniuk. Włochów do zwycięstwa poprowadził Michieletto - 18 punktów.

Biało-czerwoni kolejny mecz w USA rozegrają w nocy z piątku na sobotę czasu polskiego. Ich rywalami będą Kanadyjczycy.(PAP)

msl/ krys/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Reda
17.8°C
wschód słońca: 04:09
zachód słońca: 21:29
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Redzie

kiedy
2025-09-12 19:00
miejsce
Fabryka Kultury, Reda, Łąkowa 59A
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-21 18:00
miejsce
Fabryka Kultury, Reda, Łąkowa 59A
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-28 18:00
miejsce
Fabryka Kultury, Reda, Łąkowa 59A
wstęp biletowany
kiedy
2025-10-11 19:00
miejsce
Dom Kultury, Żelistrzewo, ul....
wstęp biletowany